Menu Zamknij

Katarzyna Adamik – Amok

Oparta na faktach sprawa morderstwa dokonanego przez Krystiana Balę: sprawcę udało się schwytać tylko dlatego, że szczegóły zbrodni opisał w swojej powieści. Niestety, w rękach Adamik ten kapitalny pomysł grzęźnie w nieznośnej manierze amerykanizmów, czyniących z oryginalnej opowieści przeciętny do bólu kryminał. Śledzimy zatem losy stróża prawa (Łukasz Simlat) – po przejściach i z problemami alkoholowymi, bo czego innego można się spodziewać – który gra w grę z domniemanym zabójcą (Mateusz Kościukiewicz). I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie absurdalne decyzje reżyserskie: idiotyczne zachowania głównych postaci, drętwe dialogi, a także – o zgrozo – pozbawiony jakiejkolwiek charyzmy antagonista. (Ten, kto oglądał wywiad z prawdziwym Balą, natychmiast zrozumie, jaką klęskę poniósł Kościukiewicz w kreowaniu tej postaci…). Do tego smętna filozofia jako intelektualne tło i podstawowe błędy rzeczowe, jak policjant z kryminalnych pomazany tatuażami, które jeszcze w 2018 – traktowane jako samookaleczenie – były przesłanką do skierowania funkcjonariusza na dodatkowe badania psychiatryczne. Szkoda to tym większa, że pod kątem realizacyjnym film zrobiony jest naprawdę nieźle: bronią się zdjęcia, choć część z nich jest zbyt ciemna, jest tu także parę niezłych ról (oprócz Simlata, świetnie wypada grający komendanta „starej daty” Zbigniew Stryj). Niewielkie to jednak pocieszenie w obliczu produkcji, która zupełnie nie zważa na wiarygodność świata przedstawionego, proponując – zamiast mocnego filmu na faktach – mroczny, ale nadal fanfik. Szkoda.

Reżyseria: Katarzyna Adamik
Gatunek: kryminał
Kraj produkcji: Polska
Rok: 2011
5
Przeciętny
Opublikowano wW kilku zdaniach

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×