Menu Zamknij
Cravate Club

Fabrice Roger-Lacan, Cravate Club. Ile zrobisz dla krawata?

Recenzja powstała we współpracy z Teatrem Polonia, który dostarczył zaproszenie na spektakl. Współpraca nie ma wpływu na ostateczny kształt recenzji.

Architekt Bernard (Wojciech Malajkat), nie może uznać kończącego się właśnie dnia za nieudany. Akurat dziś wypadają jego pięćdziesiąte urodziny. Z tej okazji jego żona organizuje przyjęcie–niespodziankę, o którym – jak to zwykle w takich przypadkach bywa – mężczyzna dobrze wie.

Pan coś kręci

Marcin Pyda – Pan coś kręci! Opowieści filmowe

Autor sięga do rodzinnych archiwów, by na podstawie fotografii i własnych wspomnień zrekonstruować opowieść o realiach polskiego przemysłu filmowego w okresie PRL. A ponieważ rodzice Pydy należeli do czołówki rzeczonego światka, ich syn ma w tym temacie wiele do powiedzenia: wymienia nazwiska, podaje fakty, przywołuje anegdoty, ale często w tym wszystkim sam wychodzi na pierwszy plan – co niekoniecznie jest zarzutem.

Stan splątania

Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Stan splątania. Zaplątani w dorosłość

Rodzice nie rozumieją swoich nastoletnich dzieci. To nie jest okrągłe zdanko, od którego wygodnie zacząć recenzję. Ba, szczerze chciałbym, żeby była to mądrość z działu psychologicznego w kolorowej gazecie albo chwytliwa uwaga rzucona w telewizji śniadaniowej. Niestety, to szczera prawda. Międzygeneracyjne antagonizmy to cecha procesu zastępowania jednego pokolenia przez inne. A jednak dziś młody człowiek jest szczególnie narażony na poczucie odrzucenia i bagatelizowanie własnych problemów.

Laleczka

Lars Klevberg – Laleczka

Chucky – najbardziej bodaj zabójcza zabawka w dziejach kina – powraca, tym razem w kostiumie uszytym na miarę XXI wieku. W stosunku do oryginalnej koncepcji zmiany są bardzo liczne, a niekiedy także fundamentalne. Tytułowy morderca to już nie opętana duchem zabawka, lecz zbuntowana sztuczna inteligencja, film zaś – oprócz aspektu czysto rozrywkowego – chce w nienachalny sposób skomentować konsumpcjonizm i wątpliwą moralność wielkich korporacji. Klevberg postanawia także wpleść do produkcji stylistyki nieobecne w oryginale.

Więzienia stalinowskie w Polsce

Tadeusz Wolsza – Więzienia stalinowskie w Polsce

Książka poświęcona jest różnym formom ograniczenia wolności, jakie ustrój stalinowski stosował wobec obywateli do sławetnej odwilży, czyli roku 1956. Tadeusz Wolsza omawia kolejno trzy grupy placówek, w których przetrzymywano mniej lub bardziej słusznie skazanych: więzienia, obozy i ośrodki pracy więźniów. Każde z tych miejsc omówione jest wedle tych samych kryteriów, czyli m.in. wyżywienia, pracy, ucieczek i buntów albo czasu wolnego.

Exterminator

Michał Rogalski, Gotowi na wszystko. Exterminator. Graj Rodowicz dla szatana

„Zegar tyka. Wszystkich” – stwierdził w Myślach nieuczesanych Stanisław Jerzy Lec. Najwyraźniej nasz wielki polski aforysta nie znał Marcysia Gałeckiego (Paweł Domagała). Wieczny chłopiec, fan dresowych bluz, komputerów marki Amiga i metalu puszczanego ze starego kaseciaka. Nigdy nie dorósł i dorosnąć nie chce, jak gdyby podskórnie wyczuwając, że tylko ta niekończąca się młodość pozwala mu przetrwać w prowincjonalnym miasteczku, zapomnianym przez Boga i ludzi, w którym magiczne zaklęcie, wyznaczające niezmienny rytm życia, brzmi: „szkoła, praca, dzieci, zgon”.

Amok

Katarzyna Adamik – Amok

Oparta na faktach sprawa morderstwa dokonanego przez Krystiana Balę: sprawcę udało się schwytać tylko dlatego, że szczegóły zbrodni opisał w swojej powieści. Niestety, w rękach Adamik ten kapitalny pomysł grzęźnie w nieznośnej manierze amerykanizmów, czyniących z oryginalnej opowieści przeciętny do bólu kryminał. Śledzimy zatem losy stróża prawa (Łukasz Simlat) – po przejściach i z problemami alkoholowymi, bo czego innego można się spodziewać – który gra w grę z domniemanym zabójcą (Mateusz Kościukiewicz). I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie absurdalne decyzje reżyserskie: idiotyczne zachowania głównych postaci, drętwe dialogi, a także – o zgrozo – pozbawiony jakiejkolwiek charyzmy antagonista.

Grudniowe rany

Maciej Niemiro – Grudniowe rany

Dokument opowiada o wydarzeniach na Wybrzeżu w grudniu roku 1970 z perspektywy lekarzy, którzy nieśli wówczas pomoc ofiarom. Sama idea stworzenia takiego filmu zasługuje na wielkie brawa, nie tylko dlatego, iż utrwala jedno z najważniejszych wydarzeń polskiej historii XX wieku, lecz także ze względu na to, że ukazuje grudniowe protesty w odmiennym świetle niż zazwyczaj. Lekarze winni wszak nieść pomoc każdemu, zarówno żołnierzom oraz milicjantom, jak i cywilom, co pozwala im zrekapitulować standardowe prezentowanie wydarzeń wyłącznie z perspektywy jednej strony.

Kroll

Władysław Pasikowski, Kroll. Sztuka jest sztuka

Gotów jestem zaryzykować stwierdzenie, iż w dyskursie na temat polskiego kina nadal zbyt mały nacisk kładzie się na znaczenie zmian ustrojowych roku 1989. Niektórzy uznani reżyserzy, tworzący dotąd ambitne, subtelne kino (vide: Stanisław Różewicz) nie potrafili sprostać wymogom wczesnego kapitalizmu. Inni jednak doskonale odnaleźli się w nowej rzeczywistości i zaadaptowali do zmieniających się warunków. Jednym z młodych, którzy wykorzystali nadarzającą się wówczas szansę, był Władysław Pasikowski.

×